sobota, 5 maja 2012

Sos Karmelowy

Moje ostatnie przygody z karmelem były tragiczne w skutkach. Tak, spróbowałam go palcem z patelni. Od tamtej pory nie podjęłam się przygotowania go ani razu do wczoraj. Czyli coś ok 5 lat. Bardzo potrzebowałam sosu karmelowego, co za tym idzie trzeba było zrobić karmel! Sos jest bardzo prosty w przygotowaniu. Można go dodać do wszystkiego. Sama zrobiłam go do cupcake'ów, ale już wyjadałam go łyżeczką ze słoika i widziałam polane nim lody. Sposobów podania jest wiele. Mam nadzieję, że sami wybierzecie który będzie najlepszy!

Składniki:
szklanka cukru
5/6 szklanki śmietanki 36%
4 łyżki wody

Przepis:
Na patelnię lub grubo denny garnek wrzucamy cukier i wodę. Stawiamy na małym ogniu i co chwilę ruszamy patelnią by się nie przypaliło. Do 10 minut powinna zmienić się konsystencja cukru i odparować woda. Powinniśmy cały czas pilnować patelni żeby się nie przypaliła. Zwiększamy ogień i pozwalamy cukrowi się rozpuścić, często mieszając. Zdejmujemy patelnię z ognia i dolewamy śmietankę. Cukier się znowu skrystalizuje dlatego wstawiamy naczynie ponownie na palnik i na małym ogniu mieszamy ok 2 minut.
Sos jest już gotowy. Ważne, żeby pamiętać o tym, że łatwo nim się oparzyć. Gotowy sos może stać w lodówce do tygodnia.


10 komentarzy:

  1. wygląda wspaniale takiego sosu nie jadłam, nie robiłam, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. Domowy jest najlepszy! Wyjadam go zawsze łyżeczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Domyślam się urazu po organoleptycznym zbadaniu gorącego karmelu ;-)
    Ale ten sos...świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zuzpanno, piękne zdjęcie.
    wspaniały sos karmelowy, nawet całkiem przyjemny do zrobienia! oj, lody z nim muszą smakować niebotycznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Musi być pyszny! Następnym razem zamiast kajmaku z puszki zrobię taki sosik.

    OdpowiedzUsuń
  6. Że też wcześniej nie wpadłam na to, żeby samemu zrobić sos, a przecież uwielbiam karmel :) Świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  7. współczuję pierwszego kontaktu :) z sosem :)). Ale najwazniejsze, że go zrobiłaś . Oj tak lody z takim sosikiem. Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  8. Najchętniej znalazłabym się teraz w sąsiedztwie tego uroczego słoika z jeszcze bardziej uroczą zawartością :-D

    OdpowiedzUsuń