wtorek, 21 grudnia 2010

Czekoladowe serca

Wracam do formy. Kolejny pyszny przepis na czekoladki z orzechowym nadzieniem. Prosto, smacznie i ... czekoladowo. Całkiem fajny pomysł na prezent. Zapakowane w lukrowe pudełeczka, trochę niedopracowane ale to kwestia wprawy :)

Składniki:
mleczna czekolada
nutella
orzechy laskowe
wafle orzechowe bez czekolady

Przepis:
Rozpuszczamy czekoladę i starannie rozprowadzamy ją na ściankach foremki. Wstawiamy do zamrażarki na 15 minut. Czynność powtarzamy 2-3 razy w zależności od grubości czekolady w foremce. Kruszymy wafelki i mieszamy z nutellą, orzechy prażymy na patelni i obieramy ze skórki. Nadzienie wkładamy do czekoladowych serc a następnie wciskamy orzecha. Całość zalewamy czekoladą, która nam została. Wstawiamy do zamrażarki na jakiś czas i delikatnie wyjmujemy z foremek. Polecam wypróbowanie też innych opcji czekoladowych np. z gorzką lub białą czekoladą :)



Tęczowy tort

Podjęliśmy się trudnego zadania, czyli zrobienia tortu. Zawsze myślałam, że ciężko jest zrobić smaczny tort a jeszcze trudniej, żeby wyglądał naprawdę imponująco. Znaleźliśmy przepis, trochę go zmodyfikowaliśmy i udało nam się takie to o to cudo. 6 godzin z życia wyjęte ale warto było!

Składniki:
Ciasto:
220 g masła
500 g cukru
5 białek z kurzych jajek
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
375 g mąki
4 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki soli
350 g mleka w temp. pokojowej
6 kolorowych barwników żelowych (polecam te z kuchni świata)
tortownica o średnicy ok 23 cm

Przepis:
Nagrzewamy piekarnik do 180 C. Masło ubijamy z cukrem, na dość gładką masę aż zmieni kolor na bardziej biały. Następnie dodajemy białka i mieszamy przez jakiś czas. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia i solą. Stopniowo dodajemy trochę mleka, trochę mąki i ubijamy na gładką masę. Ciasto jest już gotowe. Teraz trzeba podzielić je na 6 równych porcji i każdą wymieszać z innym kolorem barwnika. Ciasto przekładamy do natłuszczonej tortownicy i każdy kolor po kolei pieczemy 15 min. Po upieczeniu odstawiamy na 10 minut, aż trochę przestygnie, wyjmujemy z tortownicy i odstawiamy do lodówki.

Krem 1:
 9 białek z kurzych jajek
350 g cukru
530 g masła
2 łyżeczki ekstraktu cytrynowego
2 łyżeczki otartej skórki z cytryny

Przepis:
Białka mieszamy z cukrem na małym ogniu, aż cukier się rozpuści. Zdejmujemy z ognia i ubijamy na pianę. Potem bardzo powoli dodajemy po małej kosteczce masła w temp. pokojowej, robimy to powoli ponieważ nie chcemy aby krem nam się zważył. Na końcu dodajemy ekstrakt i skórkę z cytryny.

Krem 2:
5 białek z kurzych jajek
200 g cukru
220 g masła
łyżka ekstraktu cytrynowego
łyżka skórki z cytryny

Przepis:
jak wyżej ( Krem 1 )

Robimy tort:
Po kolei kładziemy biszkopty i smarujemy je warstwą kremu 1. Powstaje nam 6 warstw. Górę i boki również smarujemy cienką warstwą kremu. Odstawiamy do lodówki na kilka godzin, aż krem stężeje. Robimy krem 2 i pokrywamy nim tort, boki i wierzch. Tort już prawie jest gotowy. Teraz tylko trzeba dać mu postać w lodówce jakiś czas. Smacznego!



P.S. Aga wszystkiego najlepszego!

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Mule Olaboga w śmietanie

Po długiej nieobecności, wreszcie udało mi się wrócić do kuchni. Przepis niebanalny, niecodzienny ale za to jaki pyszny! Muszę podzielić się bardzo smutną informacją. Niestety mój rozmaryn mocno stracił na siłach, może ktoś ma jakieś szczególne wskazówki dotyczące utrzymania, tej jakże pięknej i aromatycznej rośliny? Bazylia i tymianek też nie dały rady. No cóż. Dzisiaj zapraszam na akcent z kuchni francuskiej, według ukochanego rozmarynu.

 Składniki:
2 kg świeżych muli

200 g śmietany 18 %
2 małe cebule
3 ząbki czosnku
2 łyżki masła
kilka listków rozmarynu
sól
pieprz
szklanka wody

Przepis:
Mule oczyszczamy z osadu na muszelkach, pod bieżącą  wodą. Wrzucamy  do garnka z wrzącą wodą i gotujemy pod przykryciem ok. 5 minut, sukcesywnie mieszając. Odcedzamy. W oddzielnym garnku rozpuszczamy masło i dodajemy posiekaną cebulę z czosnkiem. Rozmaryn z resztą przypraw mieszamy ze śmietaną, czekamy aż cebula się zeszkli i wlewamy do garnka.  Dodajemy wodę i często mieszając gotujemy ok 5 min. Wrzucamy mule i dusimy pod przykryciem ok 10 min, często mieszając. Podajemy gorące.
Smacznego!