czwartek, 31 stycznia 2013

Kurczakowy Paj

Z mojej wycieczki do Londynu przywiozłam dużo smakowych wspomnień. Poza moim ukochanym deserem - Trifle, on na pewno kiedyś też tu będzie, pamiętam wszelkiego rodzaju paje. Najlepsze były oczywiście te z mięsem. Mimo uprzedzeń wielu osób, muszę przyznać, że lubię kuchnię brytyjską, a już na pewno boczek, jajka i pieczarki. Trochę poszperałam i skomponowałam super paj z kurczakiem, szynką, groszkiem i pieczarkami.



Składniki:
ciasto:
2 żółtka
łyżeczka soli
2 łyżki zimnej wody
250 g mąki
120 g masła

farsz:
1 cebula
ok 2 łyżek oleju
2 ząbki czosnku
300 g piersi z kurczaka
300 g szynki
250 g pieczarek
ok 200 g zielonego groszku
rozmaryn, tymianek, cząber,
sól, pieprz
ew. kilka plasterków sera

sos:
łyżka masła
łyżka mąki
200 g śmietany 18 %
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
300-400 ml bulionu

Przepis:
Ciasto:
Mąkę z solą  mieszamy z masłem, sama zastosowałam metodę siekania masła nożem w mące, aż powstanie kruszonka. Dodajemy żółtka i wodę i ugniatamy aż powstanie jednolita kula, jeśli ciasto będzie zbyt suche możemy dolać jeszcze odrobinę wody. Chłodzimy co najmniej pół godziny.

sos:
Lepiej zrobić sos przed farszem, ponieważ musimy go trochę odparować. Masło roztapiamy na dnie rondla i dosypujemy mąkę. Robimy zasmażkę. Dolewamy bulion i śmietanę, doprawiamy. Dokładnie mieszamy i zostawiamy na małym ogniu, pamiętając o mieszaniu!

farsz:
Kurczaka myjemy, obieramy, kroimy w kostkę i zalewamy olejem z solą i pieprzem. Na patelni rozgrzewamy olej i dodajemy posiekaną cebulę. Szklimy kilka minut i dodajemy posiekany czosnek i resztę przypraw. Potem dodajemy kurczaka i smażymy do momentu aż nie będzie surowy. Dodajemy obrane i poćwiartowane pieczarki. Wszystko musimy odparować, na samym końcu dorzucamy groszek.

Piekarnik nastawiamy na 200 C. Ciasto wyjmujemy z lodówki i dzielimy na dwie części. Jedną chowamy do lodówki a drugą wałkujemy na grubość ok 0,5 cm. Wykładamy nim dno natłuszczonej blachy lub naczynia ceramicznego. Jeśli ciasto zmiękło lepiej wstawić je jeszcze na pół godz do lodówki, jeśli jest wciąż zimne, nakłuwamy je widelcem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na ok 10 minut, aż delikatnie się zapiecze. Wyjmujemy i układamy warstwę szynki na dnie. Na nią wykładamy farsz, prawie po same brzegi. Zalewamy sosem, który powinien mieć gęstość ciepłego budyniu. Na wierzch układamy kolejną warstwę z szynki.  Wyjmujemy z lodówki drugi kawałek ciasta i wałkujemy na podobną grubość. Przykrywamy nim naczynie i odcinamy odstające części. Delikatnie przyciskamy ciasto do zapieczonych brzegów. Na środku musimy zrobić komin.
Proporcję starczają na jeden duży paj ( 20 cm średnicy) lub 8-10 małych.








3 komentarze:

  1. myślę, że po takim małym kubeczku byłabym syta na długo bardzo bogate nadzienie:) kiedyś korzystałam z podobnego przepisu ale nie wiedziałam, że to się tak nazywa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łał, wygląda po prostu wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda niezwykle zachecająco. :)

    OdpowiedzUsuń